Galimatias

Zażalenie do D.S.

Pani D.S. Składam zażalenie jawne
Pani tomiki przeczytałem jednym tchem
Dlaczego Pani posługuje się moim tekstem
Mimo, iż pisane były 30 lat wcześniej?
Ja staram się dziś wydusić coś z siebie
Dlaczego Pani posługuje się moimi myślami
Nie zawsze w tekście jednoznacznymi?
Dlaczego po wielu latach piszę jak Pani?
Zawsze broniłem się przed plagiatami
Myśl na szybko przychodzi tylko jedna
Pani musi być moją matką…
Zawieruszoną
Pani dla mnie pozostanie zagadką
Nieświadomie wzoruję się…
I niech tak zostanie