Nikt
Przychodząc na świat ronimy łzy
Jak to? Przecież jesteśmy dobrzy
Jesteśmy ludzkimi, małymi
Radosnymi istotami
Gdybyśmy byli jak dzieci
Niewinni jak wszyscy święci
Bylibyśmy dużo młodsi
Dla siebie duszą piękniejsi
Dziś nikt nie wierzy łzom
Wierzymy łotrom i draniom
Będąc dobrym nigdy nie płacz
Uwierz w siebie, ze złem walcz
Pomysł mój, pomogła mi Basia i Żanetka