Galimatias

Zwolnij

Dlaczego tak się spieszysz?
Czemu wszystko na już?
Lenistwem nie grzesząc
Zostawiasz za sobą kurz

Co Cię tak napędza?
Co w tempie trzyma?
Jaka to jest maszyna
Która ciągle tak pcha?

Nie mów, że pragnienia
Zwolnij, tak się nie da
Odpuść kiedy trzeba
Życie, miłości Ty ma

Pomysł mój, pomoc Basi i Żanetki