Inne

  • Inne

    Dzielny

    Z rozbitym sercem, pełnym nadziei
    Głupich, płonnych myśli i racji
    Już niestety z pochyloną głową
    Lecz z podniesionym czołem, nie mną

    Jak cholernie mnie boli mimo woli
    Ciało, organ, dusza bardzo powoli
    Już czekam na śmierć, smutną panią
    Niech mnie bierze, jestem za Nią

    Jestem dzielny, niechaj zawita
    Teraz, po co ma czekać kobita
    Nieprzewidywalna, smutna, zgrabna
    Przecież tylko ona mi w oczy zagląda

    Rozumiem Ją, ma wiele zajęć
    Wołam Ją, lecz bez echa cięć
    Nie nadąża, jestem w kolejce
    By po cichu wziąć mnie w swoje ręce

    Kocham Śmierć, niech przytuli mnie

  • Inne

    Geronimo!

    Nie jestem wodzem
    Nikogo nie prowadzę
    Mogę śmiało zaśpiewać
    „O sole mio” i się śmiać

    „Wartość wody doceniamy
    Gdy wysycha studnia” i jej nie mamy
    „Ziemia wyżywi wszystkich ludzi
    Ale nie ich chciwości”

    Ta kobieta jest gorąca jak WR 102
    (Tylko i aż 209.700 stopni posiada)
    Jednak walcz dzielnie Geronimo
    O tę dziewczynę mimo wszystko

  • Inne

    Mam 18 lat

    Nie chcę Twego telefonu,
    ani kościelnego dzwonu,
    lecz uśmiechu Twego czasem,
    reszta jest gdzieś tam za lasem.

    I po czorta mi podniety,
    ja już stary jest niestety,
    pozostało mi pisanie,
    ani w głowie mi kochanie.

  • Inne

    Oj!

    Wszystko traci na uroku
    Kiedy brak kibelka wokół
    Las ratuje nas

    Sikanie w lesie radość ci przyniesie
    Światła ramp w wielkim mieście
    Są niczym, jeśli sikać się chce

  • Inne

    Trzecia wojna

    Trzecia wojna międzyczłowiecza
    Wybuchła już dawno temu
    Trwa do dziś ku wyniszczeniu
    Biedna ta piękna Polska

    „Pchły” gryzą nieludzko
    „Wilk” wilka pogania
    Już brakuje ciała
    A w żołądku nadal pusto

    Czyżby Hitler miał wielką rację?
    Niszczyć słabych, z autyzmem
    Z jakże wielkim zapałem
    Poprzez zwykłą eutanazję

    O Polsko…

  • Inne

    Ciekawe wersy

    Z lekkim znakiem zapytania
    Pytam was ludzie
    Kim wy jesteście?
    Wilkiem, lisem, czy hieną?

    Lubię padlinę, przeważnie z głodu
    Lecz mnie to nie bawi, nie mam humoru
    Wolę się nasycić mądrymi słowami
    By nazajutrz ktoś mnie nie omamił

    Kto mi odpowie moi kochani?
    Nikt! I ani ani ani
    Już zakańczam niniejszą historyjkę
    Jedz i odżywiaj się zdrowo Agnieszko

    P.S.
    To na dzień kobiet z szacunku

  • Inne

    Na cześć Pipi

    Ludzi z aleksytymią spotkasz wszędzie
    W zasięgu ręki, ku własnej wierze
    Angażuj się, jednak niepotrzebnie
    Schematy są wszak nieskazitelne

    Oboje jesteśmy skazani „Na bluesa’
    Tylko Ty wiesz, że nas to nie rusza
    Czasem śpiew, czasami głusza
    Zakochani, dobrzy, ku ku Kurka!

    Kocham Cię niezmiennie moja Pipi
    Niech świat mocno się zadziwi
    Że taka mała, a wiele potrafi
    Kim ona jest? A ptaszkiem australijskim

  • Inne

    Jako preacher

    O sprawcy mej niedoli
    Bójcie się
    O wybitni mordercy
    Pod przykrywką śmiechu
    Nie zwiedziecie mnie

    O bezczelni kłamcy
    Na zamówienie swoje
    Bezmyślni Saduceusze
    Bójcie się Boga!
    Bo będzie trwoga na S.O.
    Tak jest kolego

    Może by tak do porządku?
    Może by tak do rozsądku?
    Do myślenia, do tworzenia

    Świat się zmienia
    Brakuje „człowieka”
    „Żegnaj Gienia”
    Pasuje? Odejdź chamie

  • Inne

    Potęga wiedzy

    Czyż nie udowodnionym jest,
    że dzień to tylko sekunda
    …lub trwa całe wieki?

    Czyż nie wiadomo wam? Że czas
    jest rozciągliwy jak gumka z majtek
    i kurczliwy jak chłop na mrozie bez skarpet?

    Kto ma pojęcie o względności czegokolwiek?
    Kim jesteś tutaj prochu z tej ziemi?
    Myśl, nim nasza planeta w nicość cię zamieni.