Inne

Chandra

Mam chandrę na Aleksandrę
Jest złośliwa ponad miarę
Dziś do ust mi palca włoży
Jutro pejczem wybatoży
Łóżkiem małżowinę zsuszy
A na koniec pudrem sprószy
Zwykle „trutniu” się odezwie
Tak już dłużej być nie będzie
Niech ją weźmie ten, kto zechce
By się pozbyć Jej dopłacę