Będę
Po ukraińsku:
В тіні, сонці, в дощ
Бути б тільки з тобою
Вночі, вдень, на світанку
Ти близька моєму серцю
На кінець цього світу
А може навіть в далі
Не кажи мені: не сходь з розуму
Не кажи мені: що не ті роки
Невеличка прогулянка
Я виручаю польську пошту
Щоб показати як тебе я шаную
Дойду, в травні, не впавши з нігa
Po francusku:
l’ombre, au soleil, sous la pluie
Tout ce qui est plus proche de toi
La nuit, le jour, à l’aube
Proche de mon coeur
Au bout de ce monde
Peut-être même plus loin
Ne me dites pas: Ne sois pas fou
Ne parlez pas: Pas ces années
Pour sauver la poste polonaise
Une si petite promenade
Pour te montrer du respect
J’arriverai, je serai, je ne me reposerai pas
Po niemiecku:
Im Schatten, in der Sonne, im Regen
Alles näher bei dir
Nachts, tagsüber, im Morgengrauen
Nah an meinem Herzen
Am Ende dieser Welt
Vielleicht sogar noch weiter
Erzähl es mir nicht: Sei nicht verrückt
Nicht sprechen: Nicht diese Jahre
Um die polnische Post zu retten
So ein kleiner Spaziergang
Um Ihnen Respekt zu zeigen
Ich werde ankommen, ich werde sein, ich werde nicht ruhen
Po hiszpańsku:
A la sombra, al sol, a la lluvia
Cualquier cosa más cerca de ti
De noche, de día, de madrugada
Cerca de mi corazón
Al final de este mundo
Tal vez incluso más lejos
No me digas: No seas loco
No hables: No esos años
Para salvar la oficina de correos polaca
Un paseo tan pequeño
Para mostrarte respeto
llegaré, seré, no descansaré
Po angielsku:
In the shade, in the sun, in the rain
Anything closer to you
At night, during the day, at dawn
Close to my heart
At the end of this world
Maybe even further
Do not tell me: Do not be crazy
Do not speak: Not those years
To save the Polish post office
Such a small walk
To show you respect
I will arrive, I will be, I will not rest
Teraz po polsku:
W cieniu, słońcu, w deszczu
Byle bliżej Ciebie
W nocy, za dnia, o świcie
Bliska memu sercu
Na koniec tego świata
A może i nawet dalej
Nie mów mi: nie szalej
Nie mów: nie te lata
By wyręczyć Polską Pocztę
Taki drobny spacerek
By okazać Ci szacunek
Dojdę, będę, nie spocznę
Teraz na ucho:
Ona mnie nie kocha, lecz warto było
przemierzyć setki kilometrów na niemiło,
by tylko rozsypać płatki róż, kwiatów polnych
przed Jej drzwiami wiedząc, że nie jest przy mnie myślami.