Kolacja!
Broni się dusza dobrymi snami
O tym, co mogło być…
A nie było
Broni się serce rzewną tęsknotą
Za najlepszymi życia…
Chwilami
Broni, wzdraga ciało przed ciosami
Które smagały jak bicz…
Przez lata
Bronią się oczy przed obrazami gorzkimi
Jak jałowiec, trucizna…
Która uśmierca powoli
Bronią się ręce przed pisaniem
O porażkach, upadkach…
I wzlotach
Podświadomość także się broni
Każąc umysłowi marzyć…
O pięknym życiu
Nawet kiszki się bronią, mają rację
Nie zważając na nic myślą o…
Kolacji!